Zainspirował nas Michael Bungay Stanier.
My też chcemy inspirować.
zobacz też
Czy warto się specjalizować?
Jeśli zwichniesz kostkę, to wolisz iść do polecanego przez wszystkich ortopedy, czy do polecanego przez wszystkich doktora Kwiatkowskiego, specjalizującego się w kontuzji kostek?
Na wsi lub w małym miasteczku prawdopodobnie nie masz dostępu do doktora Kwiatkowskiego, a być może nawet nie znajdziesz ortopedy. Będzie musiał Ci wystarczyć lokalny lekarz od wszystkiego. Jednak mieszkając w stolicy masz ogromny wybór i w takim przypadku doktor Kwiatkowski wydaje się być najlepszą opcją.
Im większy rynek, tym bardziej warto wyspecjalizować swoją markę w jednej, konkretnej rzeczy. Rzeczy, której inni nie będą tak dobrze rozumieć, znać lub robić.
Lepiej być fotografem psów, niż fotografem zwierząt, lepiej sprzedawać wybitne wegańskie torty, niż otwierać kolejną cukiernię. Często lęk przed utratą części klientów hamuje nas przed specjalizacją, mimo tego, że sami wolimy korzystać z usług wysoce wyspecjalizowanych osób lub firm. Niepotrzebnie. Jeśli Twoja marka będzie robić jedną jedyną rzecz lepiej niż inne, to po tę rzecz będą się do Ciebie ustawiać kolejki.